Liczba kajaków

By | luty 25, 2012

Pomału zbliżają się Święta i w związku z tym chciałbym złożyć Wam życzenia… żartowałem, tak naprawdę należałoby już przymierzyć się do zamawiania kajaków.
Jak na tą chwilę na XIV rodzinny spływ kajakowy po rzece Radew  zapisały się następujące osoby:
  1. Jana Bujokova, 2. Piotr Skurczak, 3. Andrzej Skurczak, 4. Inga Skurczak, 5. Michał Skurczak,6. Natalia Skurczak, 7. Monika Skurczak, 8. Joanna Kubat, 9. Alina Kubat, 10. Paweł Stojanowski, 11. Artur Kubat, 12. Barbara Skurczka, 13. Grzegorz Skurczak, 14. Aneta Skurczak, 15. Michał „Śląski”, 16. Justyna Skurczak, 17. Mateusz Kalisz, 18. Robert Kulik, 19. Tomasz Kubat
Planowana liczba osób z poszczególnych ekip oraz liczba zamówionych kajaków:
Brno   2 os/1 k
Koszalin Kul.   1 os/0 k
Koszalin Kub. 5 os/ 2 k
Piła   1 os/ pol k
Reta   6 os/3 k
Szczecinek   4 os/1 k
Daje to łącznie 7,5 kajaka. Proszę o ewentualne opinie. Na chwile obecna do zamowienia jest wiec 7 kajakow, a przyszlosciowo prawdopodobnie wiecej, jezeli ktos jeszcze zdecyduje sie dopisac do ekipy.
Pozdrowienia
Tomek K.
P.S. 1k nie oznacza „jeden tysiąc”, tylko jeden kajak,  a „0 k nie oznacza” okej, tylko zero kajaków. 😛

5 komentarzy

petka on 2012/02/26 at 11:26.

Tomaszu, na ten czas musimy wykreślić z listy Janę Bujokovą (ze względu na planowaną imprezę). Ja póki co zostaję bo mam więcej urlopu (tzn mam +5 od firmy) aczkolwiek na ten moment powiem tylko ze nie bede mogl uczestniczyć na calym splywie, tylko na jego częśći.

janineczka on 2012/02/26 at 14:58.

Widze, ze mam tutaj rzecznika prasowego 🙂
Jednak zgadza sie, ze w zwiazku z inna impreza „zycia” przeznaczam dni urlopowe na jesienna (zimowa) podroz poslubna. Zerknelam na maps.google i Radew to calkiem blisko od Copenhagen, wiec z Brna rzut beretem :)))
Milej reszty niedzieli, pozdrawiam, na razie jeszcze Jana B.

TeddyBear on 2012/03/03 at 21:48.

Tomaszu nie wiem po co wam kajaki to marnowanie pieniędzy, wystarczy zgrzewka browarka i wszyscy ładnie popłyniecie 😀

Ajtek on 2012/03/03 at 23:16.

No to Piotrze przyjedz na poczatek, bo potem wszyscy sa juz zmeczeni 😀 i juz nikomu sie nie chce loic… kilometrow 😀 Szkoda, ze Ciebie nie bedzie Jana… :/ Synku pamietaj ze jak juz wyslesz do Polski te dolary to PKB nam znacznie skoczy i staniemy sie najmocniej rozwijajacym sie krajem w Europie 😀

petka on 2012/03/04 at 11:56.

Hmm, ajtku – może rzeczywiście to prawda. To też zależy jak Tomasz zorganizował kilometry. Wpisze to w kalendarz i jeszcze dam znać.

Leave Your Comment